Zdaniem samorządu rolniczego obecne wyliczenia dochodu z hektara przeliczeniowego są nierealne.

Jak niedawno podawaliśmy, Główny Urząd Statystyczny podał we wrześniu przeciętny dochód z pracy w indywidualnych gospodarstwach rolnych z 1 ha przeliczeniowego - w 2017 roku wyniósł on aż 3399 zł, podczas gdy rok wcześniej było to 2577 zł. Rolnicy nie odczuwają takiego wzrostu ,,zamożności'', przeciwnie, uważają, że z każdym rokiem żyje im się ciężej i nawet dość rentowne do tej pory gałęzie rolnictwa przeżywają kryzys związany z niskimi cenami w skupach.

Wnioskuję  o przeanalizowanie autentycznych dochodów rolnika, gdyż mniejsze gospodarstwa nie osiągają kwot podawanych przez GUS w statystykach w porównaniu z dużymi gospodarstwami a kwoty przeliczane na 1 ha ziemi są nieadekwatne do rzeczywistych przychodów, przez co dzieci rolników są pozbawione wszelkich dofinansowań np. stypendiów - pisze Bronisław Węglewski, prezes Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego w piśmie do Wiktora Szmulewicza, prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych.

Ale to nie wszystkie kłopoty związane z wysokim dochodem z hektara przeliczeniowego. Od wysokości dochodu z hektara przeliczeniowego zależy wsparcie z pomocy społecznej ( w tym 500+ na pierwsze dziecko w rodzinie). Od dochodu z hektara przeliczeniowego zależy także możliwość ubiegania się o stypendia socjalne. Wyższy dochód z hektara przeliczeniowego oznaczać może więc... niższe dochody rolników, zwłaszcza tych ubiegających się o pomoc socjalną. Rolnicy wskazują, że lepiej byłoby wyliczać dochód z hektara przeliczeniowego, jako średnią z kilka poprzednich lat.

Redakcja KalendarzRolnikow.pl     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj