Jak informują eksperci z Zakładu Monitorowania i Sygnalizacji Agrofagów, na czereśniach w Wielkopolsce zauważono już nasionnicę trześniówkę i muszkę plamoskrzydłą.

Muszka plamoskrzydła lepiej znana jest pod łacińską nazwą Drosophila suzukii,  gdyż przez kilka lat przestrzegano sadowników przed możliwym pojawem tego szkodnika.

- W sadach na owocach czereśni zauważono uszkodzenia od muszki plamoskrzydłej, mylone często z uszkodzeniami nasionnicy trześniówki - informuje Zakład Monitorowania i Sygnalizacji Agrofagów w Instytucie Ochrony Roślin w Poznaniu. - Wraz ze wzrostem temperatury powietrza na żółtych tablicach umieszczonych w sadach odnotowano pierwsze osobniki nasionnicy trześniówki.

obydwa szkodniki są groźne, choć trudniejsze jest zwalczanie muszki plamoskrzydłej, gdyż jest ona u nas szkodnikiem nowym i bywa trudno rozpoznawalna. Drosophila suzukii jest gatunkiem inwazyjnym, a w ocenie ekspertów w ubiegłym roku poczyniła ogromne szkody praktycznie w całej Polsce w uprawach owoców miękkich. Muszka bowiem nie gardzi truskawkami, agrestem, a nawet winoroślą. Szkodnik składa jaja do dojrzewających owoców. Charakterystyczne ciemne plamki, widoczne na powierzchni owocu to rurki oddechowe. 

Jeśli eksperci z Instytutu Ochrony Roślin informują o pojawie muszki w Wielkopolsce, zapewne za kilka dni pojawi się ona także w zwyczajowo chłodniejszych regionach Polski. Konieczny jest monitoring upraw.

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj