5 sposobów na kapustę w kosmetyce

Maseczka regenerująca z kapusty kiszonej

Maseczka polecana szczególnie do cery tłustej, a także do zniszczonej skóry. 

Pół szklanki posiekanej, świeżej kapusty kiszonej połączyć z 1-2 łyżkami mleka i 3-4 łyżkami świeżego twarogu. Wszystko dokładnie wymieszać na gładką pastę i nałożyć na oczyszczoną skórę. Pozostawić na około pół godziny. Maseczkę zmyć letnią wodą. 

Maseczka ujędrniająca z kapusty i płatków

Kapustę świeżą lub kiszoną drobno zmieloną można połączyć z dowolnymi płatkami, np. orkiszowymi, owsianymi itp. Składniki dokładnie wymieszać i nałożyć na twarz na kilkanaście minut. Następnie zmyć maseczkę ciepłą wodą. 

Maseczki odświeżające ze świeżej i z kiszonej kapusty

Maseczki polecane szczególnie do skóry przesuszonej przez słońce i mróz. 

W sezonie można stosować maseczkę ze świeżych kapuścianych liści. Wystarczy zabrać garść kapusty podczas przygotowywania surówki. Roztłuc lub zmielić na drobną, gęstą papkę i nałożyć na minimum kwadrans na twarz. Następnie zmyć letnią wodą. W sezonie zimowym natomiast można na twarz przykładać posiekaną, kiszoną kapustę. 

Tonik z soku z kapusty

Kosmetyk idealny na wszelkie podrażnienia.

Latem i wczesną jesienią naturaliści polecają przemywanie twarzy świeżo wyciśniętym sokiem z surowych kapuścianych liści. Wystarczy z młodych liści wycisnąć sok, nasączyć nim watkę i stosować do przemywania twarzy, szyi i dekoltu. 

Tonik można również przygotować z kapusty gotowanej (wystarczy odlać trochę „kapuścianej” wody, bez dodatku przypraw i wykorzystać do przecierania skóry), a także z soku z kiszonej kapusty. Wystarczy kiszony sok delikatnie rozcieńczyć wodą przegotowaną lub mineralną. Wszystkie toniki można przechowywać w lodówce przez kilka dni.

Okład z liści kapusty na zmęczone oczy

Blanszowane we wrzątku liście kapusty dobrze jest przyłożyć na zmęczone ostrym światłem oczy i powieki. Taki okład pozostawić na kilkanaście minut, aż do momentu uczucia ulgi.

Magdalena Przybylak-Zdanowicz Dziennikarka i współautorka poradników zielarskich, kosmetycznych (z serii "ABC Kosmetyki Naturalnej") i kulinarnych. Miłośniczka gotowania, kuchni francuskiej, kosmetyki naturalnej i powrotu do źródeł. Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj