Czas na lustrację upraw - szkodniki już atakują!

Warto zacząć regularnie robić lustracje upraw pod kątem szkodników, i nie chodzi tu o gryzonie - mówi Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - W większej części Polski nawet nocą temperatury są dodatnie. Ciepły grudzień i styczeń w połączeniu z wiosennymi temperaturami powoduje, że powinniśmy niebawem zobaczyć pierwsze pojawienie się szkodników w uprawach.

Dlatego już teraz warto rozpocząć częstą lustrację pól. Meteorolodzy nie zapowiadają dużego ochłodzenia. Co prawda, do końca zimy jeszcze miesiąc, ale oznak dużego chłodu nie widać.

 Leśnicy informują nas, że mrówki podjęły odbudowę mrowisk po zimie i wszyscy widzimy, że w ogrodach kwitną pierwsze wiosenne kwiaty - dodaje inżynier Węgrzyn. - Gdyby w tej chwili pojawił się kilkudniowy mróz, nawet niezbyt intensywny, szkody mogą być ogromne. Dlatego pomimo zezwolenia na wcześniejsze stosowanie nawozów azotowych, nie wszyscy wyjechali na pola. Co prawda przyroda wskazuje, że ma się ku wiośnie, ale mieliśmy już takie przypadki, gdy wielki mróz po łagodnej zimie przyszedł do Polski w marcu. Tak było w 2012 roku, a więc całkiem niedawno.

W momencie, gdy w uprawach dostrzeżemy szkodniki w liczbie przekraczającej próg ekonomicznej szkodliwości, trzeba będzie pomyśleć o zabiegu. Bo choć w kalendarzu jeszcze luty, to za oknami pogoda, jakiej często nie mamy nawet w kwietniu.

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj