KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Narodowy Instytut Wolności

WYSZUKIWARKA

Europejscy producenci miodu biją na alarm

Opublikowano 18.02.2020 r.
Europejscy producenci miodu biją na alarm ze względu na niepokojącą sytuację na rynku miodu oraz domagają się wprowadzenia awaryjnego planu działania.

W obliczu krytycznej sytuacji rynkowej, europejscy producenci miodu zrzeszeni wv Copa-Cogeca, apelują z Brukseli do władz europejskich o zdecydowaną i szybką reakcję. Apelowi temu towarzyszy plan działania nakreślający konkretne środki, które pozwolą 650 000 europejskich pszczelarzy stanąć z podniesionym czołem. Stawka jest wysoka. Po bardzo trudnym roku 2019, stawką jest przetrwanie europejskich gospodarstw pszczelarskich, których zanik może doprowadzić do nieodwracalnego uszczuplenia stopnia samowystarczalności UE w zakresie produkcji miodu.

Rok 2019 był czarnym rokiem dla europejskiego sektora pszczelarskiego. Po spadku produkcjiv miodu w największych krajach go produkujących i eksportujących położonych na południu i wschodzie UE wynikającym z niekorzystnych warunków  klimatycznych nie nastąpił wzrost cen. Tę anormalną sytuację można uznać za problem koniunkturalny. W rzeczy samej, od 2013 r. producenci europejscy stawiają czoła coraz większemu importowi, głównie z Chin, produktów o niskiej cenie (średnio 1,24€/kg w 2019 r.) do której nasi producenci nie są w stanie się dostosować. Przeciętny koszt produkcji w UE oscylował w 2018 r. wokół 3,90 €/kg. Jedynym wyjaśnieniem dla tak dużej różnicy jest systematyczne dodawanie taniego syropu cukrowego,
trudnego do wykrycia podczas kontroli na granicach UE, a także fakt, że chińska definicja i metoda produkcji miodu jest niezgodna ze standardami obowiązującymi w Europie.

Zdaniem Etienne’a Bruneau, przewodniczącego grupy roboczej „Miód” Copa-Cogeca „Jeżeli sytuacja rynkowa nie ulegnie poprawie, europejscy pszczelarze, których znaczna część dochodów pochodzi z tej działalności, nie będą już mogli jej kontynuować, co zagraża istnieniu ponad 10 milionów uli w UE. Co więcej, pszczelarstwo, ze względu na fakt, że wraz z dzikimi owadami zapylającymi jest odpowiedzialne za zapylanie, jest niezbędne do funkcjonowania europejskiego rolnictwa i ogrodnictwa oraz ma zasadnicze znaczenie dla różnorodności biologicznej. Sytuacja ta stanowi zagrożenie nie tylko dla naszej branży.”

W związku z tą trudną sytuacją, grupa robocza „Miód” Copa-Cogeca zaproponowała zdroworozsądkowy plan działania. Wśród propozycji krótkoterminowych przedstawionych przez tę europejską organizację, znalazł się postulat, zgodnie z którym UE musi dopilnować, aby cały miód importowany z krajów trzecich, przede wszystkim z Chin, był zgodny z definicją miodu obowiązującą w UE. Oprócz tego pierwszego postulatu wnosi się również o wprowadzenie oznaczenia pochodzenia (kraju) mieszanek miodu, popierając tym samym deklarację złożoną w tej sprawie przez większość państw członkowskich na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w dniu 27 stycznia.

Ponadto, w celu wzmocnienia kontroli Copa-Cogeca wzywają Komisję do uruchomienia nowego planu kontroli w koordynacji z państwami członkowskimi, który byłby ukierunkowany na przywóz partii miodu o wadze ponad 20 ton z państw trzecich oraz do utworzenia europejskiego laboratorium referencyjnego ds. miodu w ścisłej współpracy ze Wspólnym Centrum Badawczym (WCB) i europejskim obserwatorium rynku miodu.

Źródło: Copa Cogeca

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO