KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie

WYSZUKIWARKA

Zahamujmy ASF! Potrzebne szkolenia dla rolników

Opublikowano 19.11.2019 r.
Pierwszy przypadek afrykańskiego pomoru świń (ASF) wystąpił w Polsce w lutym 2014 r. Najprawdopodobniej chorobę przyniosły dziki zza wschodniej granicy. Później nowych ognisk, zarówno u dzików jak i u świń, przybywało i przybywa. Jak zahamować falę ASF? 

Afrykański pomór świń to niebezpieczna wirusowa, zakaźna choroba świń i dzików, która powoduje 100-procentową śmiertelność u tych zwierząt. Według naukowców, nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Na podstawie doświadczeń z wirusem ASF stwierdzono, że jest przenoszony nie tylko za pośrednictwem chorego dzika, ale pośrednio poprzez kontakt nosiciela ze środowiskiem, a dalej, np.: z zakażoną paszą, poprzez niedogotowane mięso czy wszelkiego rodzaju owady i pasożyty. Człowiek może nieświadomie zawlec go, m.in., na ubraniu, butach czy na niezdezynfekowanym samochodzie przewożącym zwierzęta lub paszę. Wirus jest na tyle agresywny, że wykazuje dużą odporność na niskie temperatury, wysychanie, gnicie czy zmiany pH.

Infekcja u świń prowadzi do bardzo ciężkich, ale nieswoistych objawów ogólnych – od gorączki, osowienia, utraty apetytu, zaburzeń w poruszaniu się i oddychaniu po krwawienie z nosa, wybroczyny na skórze oraz ostrą biegunkę. Choroba w większości przypadków prowadzi do padnięć zwierząt w okresie 7-10 dni po zakażeniu. W związku z tym, ważna jest codzienna obserwacja zwierząt.

Mimo że ASF zaliczany jest do chorób zwalczanych z urzędu, szczepień nie prowadzi się ponieważ nie opracowano jeszcze szczepionki.

W przypadku wystąpienia w gospodarstwie ASF następuje wybijanie zakażonego stada. Na terytorium kraju istnieją obszary wolne od ASF oraz objęte ograniczeniami. Od września br. powiaty Łódzkiego graniczące od północnego wschodu w województwem mazowieckim zostały uznane za „obszary ochronne”. Obowiązują tam obostrzenia bioasekuracyjne, m.in., zwierzęta przemieszczane do innego gospodarstwa lub rzeźni muszą być badane przez lekarza weterynarii w ciągu ostatnich 24 godzin oraz mieć aktualne świadectwo zdrowia. Wysyłka zwierząt za granice kraju wiąże się też z dodatkowymi restrykcjami. Według znawców tematu afrykański pomór świń może być problemem w naszym kraju jeszcze przez wiele lat. Wydaje się, że zastosowanie w gospodarstwach reżimu bioasekuracyjnego daje nadzieję na powstrzymanie wniknięcia wirusa ASF do chlewni. Natomiast nie spowoduje to radykalnego zahamowania choroby u dzików.

Wychodząc z założenia, że podstawą bioasekuracji w gospodarstwie jest świadomość i wiedza rolników Oddział Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Piotrkowie Trybunalskim zorganizował cykl szkoleń pod nazwą: ZAHAMUJMY ASF – w trosce o bezpieczeństwo sanitarne gospodarstw województwa łódzkiego. Uznaliśmy, że wobec zbliżania się wirusa ASF do piotrkowskiego zagłębia trzody chlewnej produkującego rocznie 425 tys. świń należy nie tylko kontynuować szerokie działania informacyjno-szkoleniowe, lecz także postarać się o podstawowe zabezpieczenie dla rolnika. W tym celu zwróciliśmy się do Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej o sfinansowanie zakupu pakietów bioasekuracyjnych z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego. Uzyskaliśmy zrozumienie i poparcie parlamentarzystów w tym przewodniczącego sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi posła Roberta Telusa, władz samorządowych województwa łódzkiego, Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej, grup producentów trzody chlewnej oraz „Solidarności” Rolników Indywidualnych.

Przekazaliśmy 600 pakietów bioasekuracyjnych wartości ok. 180 tys. zł rolnikom z powiatów: radomszczańskiego, tomaszowskiego, opoczyńskiego, bełchatowskiego i piotrkowskiego. Szkolenia przeprowadziliśmy z udziałem powiatowych lekarzy weterynarii oraz naszych specjalistów. Spotkania odbyły się w Piotrkowie Tryb., Tomaszowie Mazowieckim i Opocznie, a także w mniejszych miejscowościach: Żychlinie, Wolborzu, Strzelcach Małych i Drużbicach.

Skoncentrowaliśmy się na przekazaniu informacji i pakietów dla najmniejszych gospodarstw. Wyszliśmy bowiem z założenia, że mogą być one największym zagrożeniem dla piotrkowskiego zagłębia trzody chlewnej, a poza tym gospodarstwa te bez dodatkowego wsparcia mogą nie być zainteresowane bioasekuracją. Łącznie w 10 szkoleniach uczestniczyło około 700 rolników. Chcielibyśmy, aby wyznaczona przez nas tzw. strefa ochronna wokół piotrkowskiego zagłębia produkcji trzody chlewnej stała się faktycznie obszarem buforowym dla wirusa.

Podjęliśmy te działania, ponieważ zdajemy sobie sprawę, iż w przypadku wystąpienia wirusa ASF skutki choroby w zakresie ekonomiczno-społecznym będą dla tego rejonu katastrofalne i spowodują bankructwo wielu gospodarstw.

To również wielkie obciążenie dla budżetu państwa. Średnia wartość odszkodowania to 2,5 mln zł na gospodarstwo, a stąd z trzodą chlewną jest w powiecie piotrkowskim 7 tys., oczywiście, o różnej obsadzie.

Skarb Państwa byłby zobowiązany do wypłaty milionowych odszkodowań. Ich pełne kwoty będą mogły otrzymać tylko gospodarstwa, które spełnią wszystkie wymagania bioasekuracyjne.

Rolnicy w trakcie szkoleń zwracali uwagę, aby podejmowane działania były rozważne i nastawione na pomoc, a nie wyłącznie na restrykcje. Rolnicy nie chcą powtórki z doświadczeń w zwalczaniu ASF w Hiszpanii, gdzie po 35 latach intensywnych działań zostali najwytrwalsi i najwięksi zgodnie z zasadą doboru naturalnego Darwina. Oczywiście, nie ma już tam ASF, ale też gospodarstw mniejszych i wielokierunkowych.

Wydaje się, że wymagana byłaby pilna nowelizacja ustawy, choćby z tego względu, że jest to choroba zwalczana z urzędu oraz że jej źródłem jest dzik, którego populacja jest nieskutecznie ograniczana. Na dodatek ma on wielu obrońców. Pomocne byłoby też wsparcie odpowiednich działań przez nowego komisarza UE ds. rolnictwa w celu zatrzymania wirusa ASF na terenie Polski.

 
Marian Jurek
Artykuł opracowany we współpracy z Łódzkim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO