Co robić, gdy bolą plecy?

Dlaczego bolą plecy? 

Schorzenie to przede wszystkim wiąże się ze współczesnym trybem życia. Wraz z rozwojem cywilizacji, człowiek stał się „istotą siedzącą”. To właśnie w tej pozycji większość z nas pracuje, odpoczywa i podróżuje. Tymczasem w trakcie siedzenia nasz kręgosłup narażony jest na duży wysiłek. Nie oznacza to jednak, że przesadnie intensywna praca fizyczna może również okazać się szkodliwa.

Za różne boleści pleców odpowiedzialne są zbyt napięte lub zbyt zwiotczałe mięśnie brzucha i grzbietu. Najprościej byłoby napisać, że, aby pozbyć się bólu pleców najlepiej zmienić styl życia. Niestety, nie zawsze jest możliwe by zrobić to w 100 procentach. Dlatego bardzo ważne jest, by wzmacniać te części ciała odpowiednimi ćwiczeniami. 

Uwaga! Nie zalecane jest likwidowanie bólu za pomocą lekarstw bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem, który będzie w stanie precyzyjnie określić jego przyczynę.

Ćwiczenia są ważne!

Najprostsze z ćwiczeń polegają na unoszeniu nóg i tułowia w górę z pozycji leżącej oraz na rytmicznym napinaniu i rozluźnianiu mięśni brzucha, karku, barków. Na gimnastykę powinno poświęcić się około 15 minut dziennie. Nie warto nadmiernie się forsować, ćwiczenia nie powinny sprawiać bólu. Warto też pomyśleć o regularnym odwiedzaniu pływalni. Pływanie jet wskazane i zalecane przy bólach i urazach kręgosłupa.

Śpij na twardym łóżku

W pozbyciu się bólu pleców pomóc może także zmiana łóżka. To jak śpimy nie jest obojętne dla naszego kręgosłupa – we śnie spędzamy przecież około 1/3 doby. Najkorzystniejsze jest spanie na wznak na twardych materacach i bez poduszki. Jeżeli lubimy sypiać „na boku”, warto pod głowę podłożyć mały jasiek, albo wałek (np. z łusek gryczanych). O poranku warto natomiast pamiętać, by się przeciągnąć.

Masaże i relaks

Na kondycję pleców (i nie tylko) korzystnie wpływają ciepłe rozluźniające kąpiele, hydroterapia oraz unikanie stresów i nadmiernych emocji. Pomocne bywają także masaże obolałych miejsc połączone z wcieraniem olejków, np. dziurawcowego. Warto go mieć w domowej apteczce.

Magdalena Przybylak-Zdanowicz Dziennikarka i współautorka poradników zielarskich, kosmetycznych (z serii "ABC Kosmetyki Naturalnej") i kulinarnych. Miłośniczka gotowania, kuchni francuskiej, kosmetyki naturalnej i powrotu do źródeł. Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj