KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych

WYSZUKIWARKA

Jesienne dokarmianie ozimin: bor dla rzepaku

Opublikowano 26.09.2020 r.
O plon, który wydadzą rośliny za kilka miesięcy musimy zatroszczyć się już teraz. Rośliny nie wybaczają bowiem błędów wynikających z niedostatecznego lub nadmiernego nawożenia. Jednym z kluczowych pierwiastków dla rzepaku jest bor. Sprawdźmy, dlaczego warto go stosować już jesienią.

Od kilku lat zimowe przemarznięcia roślin są tym, co spędza sen z powiek polskim plantatorom rzepaku. Zwłaszcza po mroźnych zimach w 2012 i 2016 roku obawiają się, że kolejna zima może być podobna. Dwie wymienione zimy charakteryzowały się kilkutygodniowym okresem mrozów bez pokrywy śnieżnej. Wiele plantacji rzepaku przemarzło i nadawało się jedynie do przesiania.

Eksperci twierdzą, że zimotrwałość rzepaku podnosi bor.

Zrozumiałe jest, że w ekstremalnych warunkach nawet bor nie pomoże. Fachowcy zresztą do dziś zastanawiają się, co było przyczyną tak dużych wymarznięć rzepaku. Czy zadziałał sam mróz, czy też doszły do niego dodatkowe czynniki, jak choćby uszkodzenie korzeni przez śmietkę kapuścianą. W tej chwili dostępne są okresowo zaprawy z neonikotynidami są okresowo dostępne, jednak dopóki nie powtórzą się ekstremalne warunki pogodowe nie będzie można stwierdzić, czy winą za wymarznięcia obarczyć można samą pogodę czy też dodatków szkodniki.

Z borem warto się spieszyć

Bor w uprawie rzepaku jest najważniejszym mikroelementem. Odpowiada za rozwój strefy włośnikowej systemu korzeniowego, jest niezbędny w procesie kwitnienia, odpowiada za lotność pyłku i zawiązanie nasion. Bor ma także bardzo duży wpływ na procesy biochemiczne zachodzące w roślinie. W związku z faktem, że do prawidłowego rozwoju systemu korzeniowego i wzrostu roślin bor jest niezbędny od początku wegetacji bardzo istotne jest dobre zaopatrzenie w ten składnik już jesienią.

Jesienią bor najlepiej jest podawać rzepakowi do fazy 8 liści.

Prawie 90% gleb Polski jest ubogich w bor, nawożenie tym składnikiem jest wręcz konieczne. Na wielu plantacjach łatwo zauważyć pierwsze objawy deficytu boru w postaci pustych przestrzeni w szyjce korzeniowej. Brak nawożenia borem jesienią pogłębia deficyt tego składnika i wiosną doprowadza do pękania łodyg, w wyniku czego następuje uszkodzenie wiązek przewodzących i słabsze zaopatrzenie zaopatrzenie roślin w składniki pokarmowe. Ponadto takie rośliny są bardzo podatne na uszkodzenia mechaniczne. 

Jak informuje Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu, bor w opinii wielu badaczy jest jednym z najbardziej deficytowych pierwiastków pokarmowych roślin. Równie niekorzystny jest krajowy bilans tego mikroskładnika w glebie. Niską zasobność w bor stwierdzono u 79% gleb w kraju. Wykazują ją zwłaszcza gleby lekkie i kwaśne wytworzone z piasków o dużej przepuszczalności. Z plonem pobierane jest 60–600 g/ha rocznie. Do tego dochodzą straty spowodowane wymywaniem (250 g/ha B rocznie, bowiem łatwiej niż inne mikroelementy wymywany jest z gleby, zwłaszcza z gleb lekkich), co w sumie przewyższa przychody tego składnika (z mineralizacji, opadów atmosferycznych, nawożenia).

Zawartości graniczne boru wynoszą na glebach lekkich 0,6 ppm (parts per milion czyli części na milion), a na zwięzłych 0,8 ppm.

Szczególnie wysokie wymagania rzepaku względem boru (pięciokrotnie wyższe niż zbóż) wynika z wysokiej zawartości tego składnika w organach generatywnych (pąki, kwiaty, pyłki) oraz wpływu tego składnika na wykształcenie nasion i łuszczyn. Bor bierze udział w procesie podziału i różnicowania się komórek stożków wzrostu łodyg i korzeni. Pełni ważne funkcje w przemianach węglowodanów do tłuszczy, a także w syntezie kwasów nukleinowych, dlatego jego niedobór obniża zawartość tłuszczu w nasionach.

Bor wymagany jest już jesienią, bowiem wpływa na prawidłowy rozwój korzenia głównego i poziom cukrów w roślinie, co ma istotne znaczenie w przygotowaniu rzepaku do zimowania. Faza krytyczna zapotrzebowania na bor rozpoczyna się w momencie zwarcia międzyrzędzi (BBCH 30–39) w przypadku stanowiska ubogiego, a na glebach zasobnych w fazie pąkowania i kwitnienia (BBCH 60–69).

Dostateczna zawartość boru w liściach w pełni rozwiniętych na początku fazy wydłużenia pędu rzepaku (BBCH 30) powinna wynosić 16–28 mg/kg (tab. 3). Dla roślin pierwiastek ten jest łatwo dostępny z gleb o odczynie kwaśnym, dobrze uwilgotnionych, natomiast z gleb alkalicznych przyswajanie jest mniejsze. Jest on pobierany przez rośliny z wodą, stąd większe prawdopodobieństwo wystąpienia niedoboru tego pierwiastka występuje w latach suchych - a więc w takich jak rok obecny.

Jak nawozić?

Bor stosuje się przedsiewnie lub pogłównie. Przy silnych niedoborach tego pierwiastka korzystniej nawozić doglebowo, ponieważ nawożenie dolistne nie zbilansuje znacznych niedoborów i może być tylko traktowane jako nawożenie uzupełniające. Ponieważ bor słabo przemieszcza się w roślinie nawożenie tym składnikiem w okresie wiosennej wegetacji korzystnie jest rozłożyć w czasie. Pierwszy zbieg dolistny należy wykonać w fazie rozety, gdy rośliny odbudują aparat asymilacyjny, a drugi w fazie pąkowania. O ile to możliwe w okresie wiosennej wegetacji nawożenie borem można przeprowadzić nawet trzykrotnie. Instytut Ochrony Roślin przestrzega jednak, że na glebach alkalicznych lub silnie zwapnowanych bor jest źle przyswajany. Dostępność tego składnika ogranicza również niedobór opadów. Rzepak silnie reaguje na niezaspokojenie potrzeb pokarmowych w stosunku do boru. Rośliny rzepaku niedostatecznie zaopatrzone w ten składnik charakteryzuje niedorozwój systemu korzeniowego oraz wolna regeneracja i odbudowa organów asymilacyjnych po zimie.

Pierwsze objawy niedoboru boru uwidaczniają się na młodych liściach, które są pofałdowane, z podwiniętymi ku dołowi brzegami zabarwionymi na kolor czerwono-fioletowy. Objawem silnych niedoborów jest obumieranie stożków wzrostu, zamieranie pąków kwiatowych, słabe kwitnienie, opadanie kwiatów oraz mała ilość zawiązanych łuszczyn i nasion.

W konsekwencji rośliny niedożywione borem nisko plonują. W skrajnych przypadkach redukcja plonu spowodowana niedoborami boru może skutkować obniżeniem plonu nasion nawet o 80%. Podstawą przetrwania zimowych mrozów przez rzepak jest wykształcenie silnego systemu korzeniowego, dostatecznie rozbudowanego i nieuszkodzonego mechanicznie. Jak zapewniają eksperci - bor odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu właściwego ukorzenienia roślin.

Źródła:

praca zbiorowa: Metodyka integrowanej ochrony i produkcji rzepaku ozimego oraz jarego _ Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy, Poznań 2016 r

Gniewiwska E., Maziarek A., Krawczyk A. - Prawidłowa agrotechnika rzpeaku ozimego - Opolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Łosiowie, 2015 r.

Rudko T. - Uprawa rzepaku ozimego - Instytut Agrofizyki im. Bohdana Dobrzańskiego PAN w Lublinie, 2011 r.

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO