KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych

WYSZUKIWARKA

Naturalny czy syntetyczny – o składnikach tuszów do rzęs słów kilka

Opublikowano 01.08.2019 r.
Ten niezastąpiony kosmetyk do makijażu, dzięki któremu nadasz spojrzeniu wyrazistość i głębię, towarzyszy Ci niemal każdego dnia, często mając bliski kontakt ze skórą. Czy zastanawiałaś się kiedykolwiek, co w sobie kryje przeciętna drogeryjna buteleczka tuszu do rzęs i dlaczego coraz większą popularność zdobywają te oparte na naturalnych komponentach?

Jak zapewne się domyślasz, sekret tkwi w składzie INCI. Umiejętne czytanie receptur pozwoli Ci uniknąć kupowania produktów, które nie tylko nie są dobre jakościowo, lecz także mogą szkodzić Twojemu zdrowiu i środowisku. Oczywiście, nie wszystko, co syntetyczne, jest niebezpieczne, podobnie – niektóre roślinne ekstrakty mogą powodować reakcje alergiczne. Warto zwrócić na to uwagę i zapoznać się z najpowszechniej używanymi komponentami, które odnajdziesz w maskarach.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych składników (nie tylko tuszy do rzęs) jest fenoksyetanol (Phenoxyethanol). Pod względem chemicznym to alkohol, w kosmetykach funkcjonuje jako konserwant. Posiada właściwości bakteriobójcze, dlatego zdecydowanie przedłuża trwałość specyfików. Niestety, może wywoływać alergie, dlatego powinny go unikać osoby o wrażliwej i podrażnionej skórze oraz cierpiące na łuszczycę, atopię itp. Co istotniejsze, ma on również niekorzystny wpływ na układ nerwowy – jest wyjątkowo szkodliwy dla kobiet w ciąży oraz karmiących mam, wykazując negatywny wpływ na dziecko. Dopuszczalne stężenie tego składnika w Polsce, w produktach stykających się z naskórkiem, to 1%.

Kolejnym potencjalnie groźnym komponentami są metale, takie jak nikiel (Niccolum, Nickel) oraz chrom występujący jako Chromium, Chrom albo pod jedną z kilku przypisanych mu liczb CI. Obie substancje należą do alergenów. Kontakt z nimi to ryzyko wystąpienia zaczerwienień, pęcherzy, uporczywego swędzenia oraz przesuszeń.

W niektóry maskarach możesz odnaleźć substancję znaną pod skrótem BHT. To butylowany hydroksytoluen, który nie dosyć, że bywa powodem nieprzyjemnych reakcji uczuleniowych, to również źle oddziałuje na środowisko – przede wszystkim dlatego, że nie ulega biodegradacji.

Niespodziankę w maskarach może stanowić związek o nazwie SLS, czyli Sodium Lauryl Sulfate. Dlaczego? Ponieważ jest to detergent myjący, powszechnie występujący w szamponach do włosów, mydłach oraz żelach pod prysznic.

Wosk pszczeli, znany jako Cera Alba oraz Beeswax, to z kolei dobroczynny komponent, który fenomenalnie natłuszcza rzęsy, chroniąc je przed niszczącymi czynnikami zewnętrznymi. Dodaje włoskom blasku i sprężystości oraz wpływa korzystnie na ich regenerację. Co istotne, pozyskiwany jest w sposób etyczny – bez szkody dla zwierząt. Trzeba jednak wiedzieć, że niektóre osoby mogą być uczulone na ten składnik. Czasami w INCI możesz zobaczyć substancję, która występuje pod nazwą Synthetic Beeswax. Nie jest to jednak naturalny wosk pszczeli, lecz tylko – jak sama nazwa wskazuje – jego syntetyczny zamiennik.

Podobnie rzecz się ma z naturalnymi ekstraktami roślinnymi – wykazują szereg korzystnych właściwości, począwszy od nawilżających, odżywczych, zmiękczających, wygładzających i odbudowujących, ale bywają również przyczyną uczuleń i podrażnień.

Cennymi substancjami są oleje, które wzbogacają pielęgnującą recepturę kosmetyku. Te najpopularniejsze to rycynowy (Ricinus Communis Seed Oil), słonecznikowy (Helianthus Annus Seed Oil), kokosowy (Cocos Nucifera Oil) oraz arganowy (Argania Spinosa Kernel Oil). Stanowią niesamowite źródło witamin, minerałów oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych o działaniu odżywczym, nawilżającym, regenerującym, zmiękczającym i ochronnym. Dzięki nim włoski stają się grubsze, mocniejsze, bardziej elastyczne i szybciej odrastające.

Poszukując odpowiedniego tuszu do rzęs, sugeruj się przede wszystkim składem INCI. To on powie Ci prawdę o kupowanym preparacie. Szeroką gamę maskar znajdziesz tutaj. Wybierz taką, która będzie korzystna dla zdrowia, urody i środowiska.

Artykuł sponsorowany

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO