KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie

WYSZUKIWARKA

Zła pora dla siewów ozimin

Opublikowano 04.11.2017 r.

Choć za oknami już listopad, nadal wiele pól jest nieobsianych oziminami. Głównym powodem jest... pogoda. Ale nie tylko.  


 

Jest tak mokro, że nie da się wjechać ciągnikiem w pole - mówi Kazimierz Karasiński, rolnik ze wsi Helenów w woj. łódzkim. – Wysiałem zaledwie połowę zaplanowanych ozimin. Kiedy posieję drugą połowę? – naprawdę nie wiem. przy takiej pogodzie, to może być w grudniu...


Podobny problem dotyczy większości rolników w wielu regionach Polski. Bardzo mokre lato i chłodna i deszczowa jesień spowodowały, że prawie nigdzie nie udało się wysiać zbóż ozimych w optymalnym terminie. Gleba jest bardzo wilgotna, co nie sprzyja uprawkom polowym. Dodatkowym problemem jest i to, że większość naszych gleb ma niewielką zawartość próchnicy i z tego powodu gleba jest także słabiej przepuszczalna. 

 

Gdy codziennie padają deszcze nie ma szans, aby zrobić siewy. Z drugiej strony warto zrobić wszystko, co się da, aby wysiać oziminy przed zimą, bo z reguły nawet późno wysiane plonują lepiej niż zboża jare – mówi Konrad Wojtczak, rolnik z Wielkopolski. – Ale na razie siać się nie da.


Centralny Ośrodek Badania Roślin Uprawnych (COBORU) co roku podaje listy odmian zalecanych do wysiewu na terenie każdego województwa. W zależności od typowych warunków pogodowych w danym regionie odmiany mogą być różne na przykład na Warmii czy na Podkarpaciu. Można też sprawdzić, jak odmiany plonowały w kilku ostatnich latach. Rolnicy wiedzą o tym, że takie listy są, ale...

 

Tak naprawdę od zimy w 2015/2016 roku najważniejsza jest dla nas mrozoodporność – dodaje Kazimierz Karasiński. – Dwa lata temu wymarzło wiele upraw zbóż i rzepaku i to przekonało mnie, że w polskich warunkach liczy się przede wszystkim odporność na mróz. Ja uprawiam takie zboża, moi sąsiedzi także. Najczęściej korzystamy z naszego materiału siewnego. Choć są dopłaty do nasion kwalifikowanych, ale to niewielkie kwoty, a nasiona firmowe są bardzo drogie. Gdyby opłacalność produkcji była większa, być może opłacałoby się pokusić o sprawdzenie nowych odmian. Ale gdy ceny w skupie są niskie, nie stać nas na kupowanie drogich nasion, które przy takiej pogodzie też nie dają gwarancji, że plon będzie dobry.

 

Zboża ozime można wysiewać praktycznie do początku zimy – nawet przewódki są najczęściej lepiej opłacalne niż zboża jare. Jednak, żeby można było wysiać ziarno potrzebna jest długotrwała poprawa pogody. Niestety, w najbliższych dniach meteorolodzy przewidują jeszcze więcej deszczu...

 

 

kontakt1.jpg Redakcja WDR
 
 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO