Azbest - cichy zabójca

Azbest spotykamy niemalże na każdym kroku. Skutki jego użytkowania dotyczą każdego z nas. Oto kilka pytań i odpowiedzi, które mamy nadzieję, przybliżą Państwu tę ważną i ciekawą tematykę.
Czym jest azbest?
Azbest to minerał. A dokładniej to popularna nazwa handlowa grupy minerałów włóknistych, zwana potocznie eternitem. Dość powszechnie występuje w przyrodzie. W Polsce znajdują się naturalne złoża azbestu (np. na Dolnym Śląsku), jednak nie nadają się one do eksploatacji na skalę przemysłową.
Dlaczego azbest?
Azbest posiada unikalne i w wielu przypadkach niezastąpione właściwości chemiczne i fizyczne. Jest odporny na działanie chemikaliów oraz wysokie temperatury (temperatura rozkładu i topnienia to 1500°C!) posiada jednocześnie dużą sprężystość i wytrzymałość mechaniczną. Z uwagi na tak korzystne cechy występujące w jednym materiale, azbest znalazł zastosowanie w ponad 3 000 dziedzinach.
Dlaczego zatem azbest jest szkodliwy?
Wyroby zawierające azbest prawidłowo eksploatowane nie stanowią zagrożenia. Chorobotwórcze działanie azbestu powstaje dopiero wskutek wdychania włókien z powietrzem do płuc. Włókna azbestu przedostają się do powietrza przy uszkodzeniu jego struktury – czy w wyniku niewłaściwej eksploatacji - czy też demontażu wyrobów zawierających azbest. Azbest osadzający się w płucach jest przyczyną pylicy azbestowej (tzw. azbestozy), łagodnych zmian opłucnowych, nowotworów płuc oraz opłucnej i otrzewnej (tzw. międzybłoniaków). Objawy chorobowe mogą pojawić się nawet po 30 latach od kontaktu z azbestem, dlatego późno ww. choroby skojarzono z ich prawdziwą przyczyną.
Produkcja już nielegalna.
Produkcja płyt azbestowo-cementowych została zakazana ustawą z dnia 19 czerwca 1997 r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest – do dnia 28 września 1998 r. produkcja płyt azbestowo-cementowych została zakończona, a od 28 marca 1999 r. obowiązuje zakaz obrotu azbestem i wyrobami zawierającymi azbest.
W dniu 14 maja 2002 roku Rada Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej przyjęła Program usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest stosowanych na terytorium Polski, w którym założono wycofanie z użytkowania wyrobów zawierających azbest z terenu całego kraju do roku 2032.
Azbest na dachu i co dalej?
Obowiązujące przepisy prawa nakładają na właścicieli, użytkowników wieczystych oraz zarządców nieruchomości, obiektów, urządzeń budowlanych, instalacji przemysłowych oraz innych miejsc zawierających azbest obowiązek przeprowadzania kontroli stanu wyrobów zawierających azbest, o wynikach której powinni poinformować powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Na podstawie przeprowadzonej oceny powinna podjęta być decyzja o dalszym użytkowaniu wyrobów zawierających azbest czy też ich usunięciu.
Dofinansowanie.
Program Oczyszczania Kraju z Azbestu w latach 2009-2032 realizowany jest przez Narodowy oraz Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska, wespół z Ministerstwem Gospodarki. Najwięcej jednak zależy od sołtysów. To od nich zaczyna się inwentaryzowanie zagrożeń związanych z azbestem. Na tej podstawie gminy tworzą programy usuwania azbestu. A dalej już wszystko jest proste. Gminy uzyskują dofinansowanie na usuwanie wyrobów zawierających azbest, ogłaszają przetarg i do akcji wkraczają fachowcy.
Jeżeli na Waszych dachach znajduje się ten trujący minerał możecie uzyskać dofinansowanie na jego utylizację. Dofinansowanie w całości pokrywa utylizację niebezpiecznego odpadu: prawidłowe zdjęcie eternitu z dachu, jego zapakowanie i przetransportowanie na autoryzowane składowisko.
Im szybciej to zrobimy, tym lepiej dla naszego zdrowia. Eternit, podobnie jak inne materiały zawierające azbest, składa się z biologicznie czynnych minerałów inwazyjnych dla żywych tkanek, powodujących włóknienie płuc oraz wywołujących choroby nowotworowe.
Do kiedy mamy czas?
Azbest ma na trwałe zniknąć z Polski do 2032 roku, i aż do tego terminu będą udzielane bezzwrotne dotacje na jego usuwanie. Jednak w trosce o zdrowie nie warto z likwidacją eternitowych dachów czekać tak długo.
![]() |
Redakcja WDR
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj |