Wieje i suszy. Czy znów będą przymrozki?

Od miesiąca rolnicy alarmują, że susza w większości regionów widoczna jest gołym okiem. Co prawda ułatwiło to pierwsze wiosenne prace polowe, ale w tej chwili sytuacja jest już groźna.

Jest sucho, a wiejące silne wiatry dodatkowo wysuszają glebę - mówi Kazimierz Karasiński, rolnik z woj. łódzkiego. - Wysokie temperatury sprawiły, że oziminy rosną jak szalone, ale brakuje wody i jesteśmy bezradni. Obawiam się, że w tym roku może powtórzyć się scenariusz z 2018 roku, gdy zboża uschły zanim zdążyły dojrzeć. Nie pamiętam ostatnio tak suchego roku, choć rok temu wydawało się, że gorzej być nie może.

Tymczasem meteorolodzy po kilku wręcz upalnych dniach zapowiadają ochłodzenie i to nawet z możliwymi przymrozkami. Oziminy są bardzo rozhartowane i jeśli zdarzą się silne przymrozki, i zboża i rzepaki mogą to odchorować.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy przewiduje przymrozki nawet do - 5 stopni przy gruncie w północno-wschodniej części kraju. Pamiętajmy, że w Polsce przymrozki nie są niczym dziwnym nawet do połowy maja, choć w tym roku sytuacja znów jest szczególna, bo oziminy wystartowały wyjątkowo wcześnie i w uprawach obserwujemy 2-3 tygodniowe wyprzedzenie.

Prognozy meteorologów nie mówią jednak o jakichkolwiek opadach . Zapowiadane kilkudniowe ochłodzenie nie dostarczy więc roślinom upragnionej wody.

Tymczasem System Monitoringu Suszy Rolniczej już działa. Pierwszy sześciotygodniowy okres raportowy trwa od 21.III do 20.V. Specjaliści z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach ocenią czy susza rolnicza dotknęła burak cukrowy, drzewa i krzewy owocowe, rzepak i rzepik, truskawki, zboża jare, zboża ozime i ziemniaki. Pierwszy raport spodziewany jest dopiero na dzień 20 maja. Rolnicy są przekonani, że susza już teraz jest bardzo dotkliwa i, jeśli nie pojawią się opady, rok będzie znów wyjątkowo trudny.

Redakcja KalendarzRolnikow.pl     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj