Przygotowania do Forum Pszczelarzy w Przysieku

Forum Pszczelarzy w Przysieku organizowane jest od ponad 25 lat przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego Oddział w Przysieku i Regionalny Związek Pszczelarzy w Toruniu i ma zasięg ponadregionalny. Gromadzi naukowców, producentów sprzętu pasiecznego oraz rzeszę właścicieli pasiek, dla których co roku jest pierwszą w sezonie okazją wymiany doświadczeń, zapoznania się z najnowszymi wynikami badań naukowych i regulacjami prawnymi dotyczącymi pszczelarstwa, a także zaopatrzenia się w sprzęt pszczelarski i produkty pszczele. 

– W sobotę 30 marca już po raz dwudziesty siódmy spotkamy się w Przysieku na Forum Pszczelarzy. Jak Pan ocenia, Panie Prezesie, dokonania Regionalnego Związku Pszczelarzy przez pryzmat spotkań przysieckich?

Pierwsze Forum zorganizował w 1993 roku prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy Roman Błażejewski. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Bardzo dobre, centralne położenie Przysieka przyciąga ludzi z całego województwa, i nie tylko. Przyjeżdżają tutaj autokary z Wielkopolski, Warmii i Mazur, Mazowsza. Forum Pszczelarzy to impreza edukacyjno-handlowa, która ciągle się rozwija. Zaczynaliśmy od kilku stoisk, a teraz mamy ich przeszło 40. Podczas Forum nasi prelegenci poruszają tematy najbardziej interesujące pszczelarzy, czyli dotyczące zdrowia pszczół i ich wydajności. Obecnie panuje moda na ekologię i na pszczółki też, coraz więcej młodych garnie się do pszczelarstwa. Forum od początku wspierane jest przez Urząd Marszałkowski. Dzięki tej współpracy możemy realizować inne ciekawe pomysły, np. hodowlę pszczół na dachu gmachu Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, gdzie trzy lata temu zainstalowaliśmy pięć uli i teraz w pocie czoła pracuje dla nas 150 tysięcy pszczół, zbierając zdrowy, bo wolny od środków ochrony roślin miód - mówi Tadeusz Dussa.

– Forum Pszczelarzy od początku odbywa się na przednówku...

Czyli bezpośrednio przed rozpoczęciem sezonu pszczelarskiego. Inicjatorem sezonu jest pierwszy po zimie oblot pszczół, podczas którego owady opróżniają się po zimowej przerwie. Pora pierwszego oblotu uzależniona jest od aury; odbywa się w temperaturze 10–12°C, przy bezwietrznej pogodzie. W zależności od roku, dotyczy to marca lub kwietnia, ale zdarza się także już w lutym. 

– Za dwa lata Związek Pszczelarzy w Toruniu skończy 100 lat. Planujecie uroczyste obchody tego jubileuszu?
 

Oczywiście. Z okazji 100-lecia Związku już wydaliśmy we współpracy z Muzeum Etnograficznym w Toruniu „Krótką historię bartnictwa i pszczelarstwa na Pomorzu”. Opisuje ona historię pozyskiwania miodu, od hodowli pszczół w pniach począwszy. Traktuje również o zrzeszaniu się pszczelarzy w związki na Pomorzu. 29 marca 1921 roku na Walnym Zjeździe Pszczelarzy z terenu całego Pomorza, które odbyło się w Radzyniu (obecnie to Radzyń Chełmiński), z inicjatywy nauczyciela Pawła Ożgi powołano do życia Związek Towarzystw Pszczelniczych na Pomorzu. Na pierwszego prezesa Związku wybrano Franciszka Zawodzińskiego, który funkcję tę pełnił do 1934 roku. Rok 1935 okazał się dla pomorskiego pszczelarstwa przełomowym. Uchwalono nowy statut Związku. W myśl jego postanowień organizacja miała odtąd nosić nazwę Pomorski Związek Pszczelarzy, z siedzibą przeniesioną z Grudziądza do Torunia. Lokalne Towarzystwa Pszczelnicze stawały się oddziałami Związku. W maju 1939 roku PZP liczył 4 500 członków, a w terenie działało 148 związkowych oddziałów. Niestety, budowana pracowicie przez całe lata przez pomorskich pszczelarzy coraz gęstsza sieć terenowa, w wyniku działań niemieckiego okupanta uległa zniszczeniu i dezorganizacji. W latach 1939–1945 na terenie Pomorza zniszczeniu uległo około 80% pasiek. Pomimo tak dotkliwych strat, środowisko pszczelarskie po wojnie bardzo szybko zaczęło się odbudowywać. Z inicjatywy Józefa Buczka, dyrektora Pomorskiej Izby Rolniczej, powołano Inspektorat Pszczelarstwa. 18 lipca 1945 roku w Toruniu na Zjeździe Delegatów Pomorskiego Związku Pszczelarzy uchwalono statut oraz wybrano nowy zarząd Związku. Reaktywowano „Pasiekę Pomorską” – branżowe czasopismo pszczelarzy. Na zjeździe rozwiązano również kwestię pasiek, które w czasie okupacji pozostawały w rękach niemieckich. Zdecydowano, że poniemieckie ule zostaną rozdzielone pomiędzy pszczelarzy, którzy ponieśli największe szkody na skutek działań wojennych, w określonych zaś przypadkach zwrócone zostaną one prawowitym właścicielom. W 1975 roku, w wyniku reformy administracyjnej, powstało województwo toruńskie, konsekwencją czego było powstanie Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy z siedzibą w Toruniu. Związek ten rozwijał się dynamicznie i w 1978 roku zrzeszał już 2 092 członków posiadających 34 578 pni pszczelich. W 1998 roku przekształcono Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Regionalny Związek Pszczelarzy w Toruniu, skupiający pszczelarzy z terenu dawnego województwa toruńskiego, działających w 10 kołach terenowych zlokalizowanych w Brodnicy, Chełmnie, Chełmży, Golubiu-Dobrzyniu, Górznie, Grudziądzu, Jabłonowie Pomorskim, Łasinie, Toruniu i Wąbrzeźnie. 

 Na zdjęciu nasz rozmówca - Pan Tadeusz Dussa

– W 2009 roku fotel prezesa RZP objął Tadeusza Dussa. Co to dało Związkowi?

Niech przemówi statystyka: w 2008 roku RZP zrzeszał 391 pszczelarzy hodujących 10 917 rodzin pszczelich, podczas gdy już w roku 2011 liczby te wzrosły do 437 i 12 957.  Idąc z duchem czasu, utworzyliśmy swoją stronę internetową. Integrujemy się z innymi pszczelarzami, wyjeżdżając na Dni Pszczelarza odbywające się na terenie całego kraju. W 2013 roku gościliśmy na Międzynarodowym Kongresie Pszczelarskim „Apimondia” na Ukrainie, gdzie przez kilka dni słuchaliśmy wykładów oraz zapoznawaliśmy się z nowoczesnymi technologiami i sprzętem wykorzystywanym w pszczelarstwie. Nasz Związek spajają pszczoły, a także wspólne życie religijne. Co roku na początku grudnia jeździmy na Jasną Górę z okazji święta patrona pszczelarzy – św. Ambrożego. Od 2012 roku pszczelarze województwa kujawsko-pomorskiego mają swojego duszpasterza. Funkcję tę pełni ksiądz Jacek Dudziński, proboszcz w Nowej Wsi Królewskiej, z zamiłowania zapalony pszczelarz. Z jego inicjatywy organizowane są co roku msze święte odprawiane w intencji pszczelarzy regionu toruńskiego.

– Dziękując za rozmowę życzę, żeby na marcowym Forum było tak jak zwykle, czyli jak w ulu!

Rozmawiał Piotr Kociorski

Redakcja KalendarzRolnikow.pl     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj