Dramat rolników z powiatów zamojskiego i hrubieszowskiego
Rolnicy próbowali nawet wejść na teren zakładu i rozmawiać z prezesem. Jednak nie przyniosło to skutku.
Od 30 tys. do 120 tys.zł - tyle wynoszą zaległości zakładów wobec poszczególnych rolników, którzy dostarczali do Werbkowic pszenicę. W sierpniu miną 2 lata od momentu, gdy powinni za zboże otrzymać należne im pieniądze.
Rolnicy mówią, że zostali zmuszeni do zaciągnięcia kredytów, aby spłacić zaległe faktury. Zebrani w Werbkowicach rolnicy podliczyli zaległości firmy, które wobec tylko około 10 rolników wynoszą ponad 300 000 zł. Mają dość, bo jak mówią, przedstawiciele firmy ciągle ich zwodzą.
Rolnicy twierdzą, że ugodowe próby załatwienia sporu nie przynoszą żadnych skutków. Mimo podpisanych ugód spółka nie wypłaciła rolnikom żadnych pieniędzy.
Tymczasem, jak ustaliliśmy, zakład pustoszeje w oczach. Rolnicy założyli właścicielowi zakładów sprawy cywilne w sądzie. Jednocześnie toczy się postępowanie prokuratorskie.
Czy rolnicy otrzymają zaległe wynagrodzenia? Do sprawy będziemy wracać.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|