Potrzebna pilna interwencja ministra

Zdaniem KPIR ubezpieczyciel ten samowolnie dokonuje weryfikacji zgłaszanych  przez rolników powierzchni upraw rzepaku objętych ubezpieczeniem. Powołuje się przy tym na ocenę zasiewów rzepaku  przy pomocy tzw. technik teledetekcji, stosowanych w oględzinach upraw rolnych do celów  odszkodowawczych, uznając, że w wielu miejscach na powierzchni  zgłoszonej do  ubezpieczenia występuję  zbyt mała obsada roślin. Jak zaznacza samorząd rolniczy, sytuacja taka jest bezpośrednim powodem zmniejszania przez PZU  powierzchni rzepaku zgłoszonej do ubezpieczenia.

W ocenie KPIR metoda ta nie jest dostatecznie precyzyjna zwłaszcza w przypadkach nierównomiernego kwalifikowania powierzchni objętej ubezpieczeniem.

Decyzja o pomniejszeniu powierzchni zgłoszonej  do ubezpieczenia powinna być poprzedzona oględzinami na miejscu po sporządzaniu na tę okoliczność stosowanego protokołu – mówi Ryszard Kierzek, prezes KPIR.

Źródło: KPIR

Redakcja KalendarzRolnikow.pl     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj