Ruszyły kontrole wieprzowiny z importu
Podczas spotkań z ministrem rolnictwa rolnicy skarżyli się na niskie ceny skupu tuczników. Te często spadają poniżej 4 zł za kg żywca. Przez ten brak opłacalności wielu gospodarstwom grozi bankructwo.
Tematy pokrewne:Niedługo Boże Narodzenie, a tuczniki... tanieją |
Zdaniem rolników, wieprzowina z importu wypiera rodzimą produkcję. Mięso sprowadzane z zagranicy jest tańsze od tego produkowanego w Polsce. Dodatkowo ze względów ekonomicznych tucz krajowy zaczyna coraz bardziej opierać się o warchlaki z importu.
Kontrole sprowadzanego mięsa mają zatem sprawdzić, czy to, co trafia do sklepów jest wystarczająco wysokiej jakości. Ewentualne przekroczenia normy mają spowodować wstrzymanie importu tych partii.
Minister rolnictwa zapowiedział też wniosek do resortu finansów o przygotowanie wprowadzenia 23% VAT-u w tzw. tuczu nakładczym, w którym rolnik otrzymuje prosięta i pasze. Po jakimś czasie od niego odbierane są odchowane tuczniki.
Przypominamy, że w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego roku import wieprzowiny wzrósł o 8,5% w porównaniu z 2017 r. Coraz więcej mięsa sprowadzamy z Belgii i Danii.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|
Coraz więcej wieprzowiny z importu |