Odmawiają rolnikom kredytów "suszowych". LIR interweniuje!

Problem dotyczy przede wszystkim rolników uprawiających kukurydzę, a powodem jest brak ubezpieczenia min. 50 % upraw na dzień wystąpienia suszy właśnie w tej uprawie. Kukurydza, jako uprawa, w SMSR pojawiła się w 4 okresie raportowania (21 IV- 20 VI), tj. na przełomie czerwca i lipca 2018 r., jednak banki przyjmują datę 21 kwietnia jako wystąpienie suszy.

Tak naprawdę jest to czas, w którym rolnicy rozpoczynają siew tej uprawy, a ubezpieczenie uprawy jest dokonywane przez zakłady ubezpieczeniowe dopiero po wschodach roślin, czyli w tym przypadku w maju. W tym momencie dochodzi do paradoksu; z jednej strony mamy ubezpieczonego rolnika, który poniósł straty w uprawach i ma protokół komisji, z drugiej strony bank, który twierdzi, że na dzień wystąpienia szkody tj. 21 kwietnia nie miał ubezpieczonego gospodarstwa w min 50 %, bo nie mógł na ten dzień mieć ubezpieczenia upraw kukurydzy. Ponadto w województwie lubuskim susza w kukurydzy wystąpiła późno oraz w różnym czasie w poszczególnych gminach, a w części gmin w ogóle nie wystąpiła. W związku z tym komisje suszowe lustrowały pola rolników przynajmniej dwukrotnie – mówi Stanisław Mysliwiec, prezes Lubuskiej Izby Rolniczej 

W ocenie samorządu rolniczego problem ten  dotyczy wielu rolników, nie tylko z województwa lubuskiego, którzy dochowali obowiązku ubezpieczenia upraw, a nie mogą skorzystać z kredytu na ogłoszonych, preferencyjnych warunkach. Dlatego zdaniem LIR jego rozwiązaniem  byłaby zmiana przedmiotowego rozporządzenia lub jednolita interpretacja przepisów, ewentualnie przyjęcie za datę wystąpienia zjawiska, datę złożenia przez rolnika wniosku do gminy o szacowanie strat.

Źródło: LIR

Redakcja KalendarzRolnikow.pl     Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Pomoc klęskowa dla rolników- kompendium wiedzy