Hodowcy ryb też liczą straty. Po raz pierwszy pomoc i dla nich

W tym roku niektóre zbiorniki ryb całkowicie wyschły. Tylko część ryb udało się uratować. W niektórych obiektach wodnych straty sięgnęły do 70%. Ubytek wody oznacza mniej tlenu dla ryb. W płytkiej wodzie są też łatwym łupem dla drapieżników- rybołowów, czapli, kormoranów, a nawet łabędzi. Rybacy przewidują, że przyrost ryb w tym roku będzie od 30% do 50% niższy, w porównaniu do ubiegłego roku. Wszystko okaże się podczas połowów w październiku i listopadzie.
Rząd przygotował pomoc dla rybaków. W gminach, gdzie była stwierdzona susza, hodowcy dostana 300 zł do hektara. Żeby otrzymać pieniądze, trzeba być płatnikiem podatku rolnego.
Jak informuje ARiMR, aby otrzymać pomoc trzeba mieć stawy na terenie objętym tegoroczną suszą, a także złożyć do Instytutu Rybactwa Śródlądowego formularz za lata 2016 i 2017, w którym wykazuje się powierzchnię stawów oraz ilość wyprodukowanych ryb.
Wnioski można pobrać TUTAJ
Będą je przyjmować, wyłącznie w formie papierowej, powiatowe biura ARiMR.
![]() |
Sergiusz Baar
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|