_llal.jpg)
Susza na TUZ? - niemożliwa do stwierdzenia
Opublikowano 17.08.2018 r.
Okazuje się, że choć praktycznie w całej Polsce występuje susza, to nie ma narzędzi, by stwierdzić, czy dotknęła ona także trwałych użytków zielonych.
Samorząd rolniczy wnioskował o objęcie monitoringiem suszy także trwałych użytków zielonych. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi miało jednak odpowiedzieć, że nie ma obecnie możliwości określenia klimatycznego bilansu wodnego dla użytków zielonych.
Suszę widzą wszyscy rolnicy. Trudno podejrzewać, że na TUZach, pomiędzy wyschniętymi polami uprawnymi suszy nie będzie.
Pastwiska są suche i wypalone od słońca, nawet naturalne wodopoje wysychają jeden po drugim - powiedział nam Michał Andrzejewski, rolnik z Wielkopolski. - Choć TUZy bardzo często są przy ciekach i jeziorkach, ale wystarczy popatrzeć jaki jest poziom wód w tym roku. Wszystkie małe stawy w Wielkopolsce są praktycznie wyschnięte. I może nie trzeba badać samych terenów zielonych, a wystarczy spojrzeć na tereny wokół, aby się przekonać, ze praktycznie 100% gruntów objętych jest suszą.
Susza jest jednak u nas ,,unormowana'' prawnie. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi informuje, że zgodnie z ustawą z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, suszę oznaczają szkody spowodowane wystąpieniem, w dowolnym sześciodekadowym okresie od dnia 21 marca do dnia 30 września, spadku klimatycznego bilansu wodnego poniżej wartości określonej dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych i gleb. Komunikaty dotyczące suszy przygotowuje Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa Państwowy Instytut Badawczy.
Z opublikowanego w czwartek komunikatu IUNG wynika, że aktualnie (od 11 czerwca do 10 sierpnia 2018) susza rolnicza występuje w Polsce wśród wszystkich monitorowanych upraw, czyli:
• krzewów owocowych
• roślin strączkowych
• ziemniaka
• tytoniu
• chmielu
• warzyw gruntowych
• kukurydzy na kiszonkę
• kukurydzy na ziarno.
Najniższe wartości KBW występowały w Poznaniu i na terenach przyległych do tego miasta oraz na terenie Ziemi Lubuskiej od -190 do 209 mm. Duży deficyt wody od –170 do -189 mm notowany jest na terenie Niziny Szczecińskiej, Wzniesieniach Zielonogórskich, na Wale Trzebnickim na Wysoczyźnie Lubińskiej oraz na Równinie Legnickiej - informuje IUNG.W pozostałej zachodniej części kraju niedobory wody wynoszą od -100 do – 169 mm. We wschodniej części Polski notowany jest mniejszy deficyt wody od 0 do -100 mm z wyjątkiem Równiny Wołomińskiej, Garwolińskiej oraz Łukowskiej gdzie deficyt ten wynosi od -110 do -129 mm.
Czy więc nie mają racji rolnicy mówiący, że tam, gdzie występuje susza w uprawach, jest ona także obecna na użytkach zielonych? Kto wątpi, ten powinien zobaczyć jak wyschnięte są pastwiska nie tylko na Zachodzie, ale i w Polsce centralnej.
 |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|
