Mangan i molibden. Ważne mikroelementy w żywieniu rzepaku

OBJAWY I SKUTKI NIEDOBORU MANGANU W RZEPAKU
Mangan wpływa na morfologię systemu korzeniowego roślin odpowiadając za jego prawidłowy rozwój, co jest ważne przy wystąpieniu suszy
czy zimowaniu plantacji. Ponadto stymuluje pobieranie fosforu z gleby, a także bierze udział w aktywacji dużej liczby enzymów co sprawia, że pełni ważną rolę w powstawaniu chlorofilu oraz fotosyntezy. Obecność tego mikroelementu zwiększa również odporność roślin na patogeny grzybowe.
Do najważniejszych objawów niedoboru tego pierwiastka w rzepaku ozimym należą: zahamowanie wzrostu, obecność białych plam na blaszkach liściowych (głównie środkowa część) oraz sucha plamistość liści. Na liściach pomiędzy żyłkami możemy zaobserwować zmianę zabarwienia (chloroza), a to z kolei może doprowadzić do obumarcia tkanek roślinnych (nekroza), które przyjmując barwę od brązowej po czarną kruszą się oraz wysychają.
OBJAWY I SKUTKI NIEDOBORU MOLIBDENU W RZEPAKU
Molibden podobnie jak mangan zwiększa odporność rośliny na atak patogenów grzybowych. Należy do mikroskładników wspomagających przezimowanie rzepaku ozimego. Inną funkcją tego mikroelementu jest udział w asymilacji azotu. Molibden wchodzi w skład reduktazy azotanowej. Enzym ten bierze udział w redukcji azotanów do azotynów, z których w wyniku kolejnych reakcji chemicznych otrzymujemy azot. Powstały w ten sposób makroelement zostaje wbudowany w aminokwasy, które uczestniczą w budowie białek. Jeżeli roślina zawiera duże ilości azotu a śladowe molibdenu, wówczas azotany są gromadzone w liściach i nie mogą być zredukowane. Wtedy roślina potrzebuje większej ilości enzymu, a w konsekwencji także i molibdenu. Pofałdowane, zniekształcone liście przybierające kształt łyżeczkowaty to jeden z najważniejszych objawów niedoboru tego mikroelementu. Pozostałe to: białe przebarwienia nerwu głównego blaszki liściowej, opadanie i niedorozwój kwiatów, obumieranie stożków wzrostu i słaby wzrost korzeni. Niedobór molibdenu skutkuje nasileniem chorób grzybowych, spadkiem odporności rzepaku na suszę oraz wymarzaniem całych roślin, co spowoduje spadek ilości plonu przy zbiorach.
WPŁYW PH NA DOSTĘPNOŚĆ MANGANU I MOLIBDENU
Rzepak ozimy do prawidłowego rozwoju wymaga obojętnego odczynu gleby (pH ≈ 7). W przypadku gleb o odczynie kwaśnym, ze względu na dużą koncentrację kationów glinu (Al3+), system korzeniowy rzepaku ulega redukcji, przez co roślina nie może pobierać wystarczająco potrzebnej ilości składników pokarmowych ani wody. Ponadto, następuje wymywanie wielu składników pokarmowych (np. boranów, azotanów, siarczanów), a także ilość makroelementów w glebie (m.in. wapnia, potasu, magnezu, fosforu) jest mniejsza.
Dostępność manganu na glebach o odczynie obojętnym jest niewystarczająca – już przy pH ≈ 6,5 ilość manganu w glebie spada. Dlatego też, na glebach o odczynie zasadowym bądź obojętnym, rzepak będzie najbardziej narażony na niedobór tego mikroelementu.
W przypadku molibdenu jego dostępność jest niewystarczająca na glebach o pH < 5,0, a także na glebach piaszczystych o niskim poziomie materii organicznej. Niedobór tego mikroelementu wiąże się z nadmiarem manganu, siarki w glebie, brakiem wody oraz występowaniem w trakcie sezonu wegetacyjnego wysokich temperatur.
NAWOŻENIE DOGLEBOWE MOLIBDENEM ORAZ MANGANEM
Nawożenie rzepaku ozimego molibdenem na glebach o kwaśnym odczynie jest mało opłacalne, wręcz niezauważalne. W takich warunkach na roślinę wpływają inne czynniki, które zaburzają jej rozwój oraz wzrost, np. ograniczona dostępność Mg, Ca, P lub nadmiar Mn, S czy Al. Z kolei nawożenie na glebach o odczynie obojętnym lub zasadowym pozwala na wyeliminowanie tych czynników, w związku z tym nawożenie rzepaku molibdenem jest bardziej skuteczne i opłacalne.
Na Schemacie 1 możemy zauważyć pewien antagonizm pomiędzy manganem a molibdenem. Im większe pH, tym bardziej spada dostępność manganu w glebie, natomiast wzrasta dostępność molibdenu. Zachowując właściwy przedział pH jesteśmy w stanie poprawić efektywność nawożenia tymi mikroelementami.
NAWOŻENIE DOLISTNE MOLIBDENEM ORAZ MANGANEM
Dolistne nawożenie rzepaku molibdenem najczęściej odbywa się za pomocą roztworu molibdenianu sodu lub molibdenianu amonowego z tym, że molibdenian amonowy jest również źródłem azotu. Należy więc zwrócić uwagę na obostrzenia w tzw. planie azotanowym. Z kolei do nawożenia rzepaku stosuje się roztwory, w których mangan występuje w formie siarczanów lub chelatu.
Nawozy jednoskładnikowe są bardziej preferowane niż nawozy wieloskładnikowe, gdyż w przypadku silnych niedoborów danego mikroelementu aplikujemy tylko takie, które zawierają potrzebny pierwiastek.
Zaleca się nawożenie dolistne rzepaku w kilku terminach. Pierwsze zazwyczaj odbywa się jesienią w fazie 4-8 liści rzepaku na 2-3 tygodnie przed zimowym spoczynkiem. Drugie należy wykonać wiosną, po ruszeniu wegetacji. Zaleca się spokoić całość zapotrzebowania roślin na te pierwiastki. Nawożenie rzepaku ozimego tymi mikroelementami można wykonywać przy okazji innych zabiegów ochronnych, np. owadobójczych lub grzybobójczych, jednakże należy pamiętać o sprawdzeniu na stronie internetowej.
Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi lub czytając etykiety środków ochrony roślin, czy można zastosowane produkty łączyć ze sobą w jednej aplikacji.
Karol Marcol
Artykuł opracowany we współpracy ze specjalistami ze Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Częstochowie
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj |