KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Narodowy Instytut Wolności
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego

WYSZUKIWARKA

W kościele najbardziej denerwuje mnie... gdy ten miesza się do polityki.

Opublikowano 16.01.2018 r.

W kościele najbardziej denerwuje mnie... to zdanie często możemy usłyszeć podczas spotkań rodzinnych, rozmów w gronie znajomych, czy stojąc w kolejce do lekarza, gdy pojawia się temat „Kościół”. Opinia ta bywa często przez wielu wykorzystywana jako usprawiedliwienie zaniechania podejmowania praktyk religijnych. Warto więc przyjrzeć się temu wyrażeniu, ponieważ jest w nim coś zarówno z prawdy, jak i z kłamstwa.

Najpierw kilka rozróżnień

Jeśli mówimy „Kościół” trzeba mówić o dwóch jego wymiarach, o hierarchii (kapłani, biskupi) oraz o wiernych świeckich. Kolejna kwestia to sposób owego zaangażowania politycznego, które może mieć charakter pośredni lub bezpośredni.
Hierarchia nie może angażować się w politykę w sposób bezpośredni, tj. poprzez pełnienie funkcji politycznych. Z tego powodu hierarchia rezygnuje z jednego ze swoich praw obywatelskich tj. biernego prawa wyborczego. Kapłani i biskupi – co stwierdza Kodeks Prawa Kanonicznego – nie mogą kandydować w wyborach o charakterze politycznym, pełnić politycznych funkcji z nadani, a nawet być członkami partii politycznych. W tym sensie Kościół nie tylko nie może, ale i realnie nie "miesza się" do polityki.

Co innego wierni świeccy. Ci nie tylko, że mogą, ale nawet powinni angażować się w politykę – czyli w troskę o dobro wspólne – w sposób bezpośredni. To właśnie wierni świeccy powinni szeroko angażować się w politykę wnosząc w nią wartości, które dla nich są ważne. W tym kontekście często pojawia się sformułowanie, że polityk powinien być neutralny etycznie. Nie ma neutralności etycznej, bo nawet czysty nihilizm etyczny jest już jakąś etyczną opcją.

Katolik nie może być wierzący tylko w Kościele

Musi i ma prawo podejmować decyzje zgodnie z wartościami, które są etycznym miernikiem jego sumienia, pełniąc funkcje publiczne, również te polityczne.

Niestety sformułowaniem „mieszanie się do polityki” często określa się sytuacje, w których Kościół wypowiada się na tematy społeczno-etyczne. Wszelkie wypowiedzi tego typu nie tylko, że są uprawomocnione, ale – jako że dotykają człowieka, jego godności ludzkiej i wynikającej z niej praw – są konieczne.

Kościół, który z racji swojego posłannictwa i swojej kompetencji w żaden sposób nie może być sprowadzony do wspólnoty politycznej, jest znakiem i zarazem stróżem transcendentnego charakteru osoby ludzkiej (…), Katechizm Kościoła Katolickiego, 2245.

Misją Kościoła jest... 

odkrywanie, przekazywanie i wzywanie do respektowania fundamentalnych zasad etycznych i moralnych, warunkujących właściwe funkcjonalnie wielu obszarów życia społecznego, których efektem powinna być troska o dobro wspólne.

Jak naucza Katechizm Kościoła Katolickiego w numerze 2246:

do zadań Kościoła należy wydawanie oceny moralnej nawet w kwestiach dotyczących spraw politycznych, kiedy domagają się tego podstawowe prawa osoby lub zbawienie dusz, stosując wszystkie i wyłącznie te środki, które zgodne są z Ewangelią i dobrem powszechnym według różnorodności czasu i warunków. Sobór Watykański II, Gaudium et Spes, 76.

Kościół, zarówno w wymiarze hierarchicznym, jak i wierni świeccy ma prawo i musi zabierać głos, gdy w przestrzeni publicznej – również na poziomie politycznym – zagrożone są podstawowe prawa człowieka oraz zasady i normy etyczne, w tym podstawowe zasady współżycia społecznego. Od ochrony życia ludzkiego, od poczęcia do naturalniej śmierci, poszanowania prawa do wolności fizycznej, wolności wyrażania opinii… do etycznego prowadzenia debaty publicznej, prowadzenia interesów ekonomicznych, kształtowania relacji międzynarodowych czy sposobu sprawowania władzy.

 

 

kontakt1.jpg ks. Tomasz Ślesik
 
 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO