Po pijanemu jechał na kucu... skończyło się źle
Sytuacja, delikatnie mówiąc, absurdalna ;-) W Niszczewach (pow. aleksandrowski) dzielnicowi z Konecka zauważyli mężczyznę, który „wężykiem” jechał na kucu. Zachowanie mężczyzny wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia oczywiście potwierdziły się. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 1,8 promila alkoholu w organizmie. W rozmowie z policjantami 43-latek twierdził, że kucyk zgubił mu się kilka godzin temu. Znalazł go jeden z mieszkańców miejscowości, w której mieszkał, dlatego postanowił mu się odwdzięczyć, kupując alkohol, który wspólnie wypili...
Koniem zaopiekowała się rodzina jeźdźca, a nim samym funkcjonariusze. Teraz amator jazdy konnej przed sądem będzie odpowiadał za jazdę wierzchem po pijanemu. Za wykroczenie to może trafić nawet za kraty.
Źródło, fot. kujawsko-pomorska.policja.gov.pl
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|