Rolnicy sieją- zwierzyna zjada ziarna
Zdarzają się sytuacje, gdzie rolnicy z 2 hektarów pszenżyta zbierają worek ziarna, zamiast kilku ton. Rolnicy próbują na własną rękę chronić swoje uprawy poprzez np. ogradzanie terenu. Jednak zwierzyna potrafi poradzić sobie i z tą bariera.
Gdzie zatem udać się po pomoc?
Rolnicy mogą ubiegać się o odszkodowania, które wyrządziły dzikie zwierzęta. Obecnie warunkiem jest złożenie wniosku w Urzędzie Gminy, a nie do koła łowieckiego, jak to było do niedawna. Gmina ma 7 dni na powiadomienie rolnika i przedstawiciela koła łowieckiego o spotkaniu na polu. Mogą to być oględziny bądź szacowanie ostateczne.
Najważniejszy jest kompromis, bo koła łowieckie cenią sobie współpracę z rolnikami. Najczęściej bywa tak, że koła łowieckie przekazują materiał wraz ze źródłem energii rolnikowi, który samodzielnie ogradza teren. Nie ma 100- procentowego zabezpieczenia przed dziką zwierzyną, szczególnie, gdy rolnik posiada bydło, które musi przecież czymś nakarmić.
Sergiusz Baar
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|